Tłumaczenie hasła "Lot nad kukułczym gniazdem" na niemiecki . Einer flog über das Kuckucksnest jest tłumaczeniem "Lot nad kukułczym gniazdem" na niemiecki. Przykładowe przetłumaczone zdanie: Po Paragrafie 22 sięgnęliśmy do Lotu nad kukułczym gniazdem, a później do Modlitwy za Owena. ↔ Nach Catch-22 kam Einer flog über das Kuckucksnest und danach Owen Meany.
Zapewne wielu widzów Lotu nad kukułczym gniazdem pamięta “kurację” zaaplikowaną McMurphy’emu (Jack Nicholson), gdy ten buntował się przeciwko władzy siostry Ratched (Louise Fletcher). Film Milosa Formana, należący do grona klasyków oglądanych najczęściej po raz pierwszy w młodym wieku, ujmuje szczerym anarchizmem, gdy okazuje się, że podmiotowość pacjentów jest zduszona przez sztywne reguły. Serce widza automatycznie staje po stronie jednostek uciskanych systemową przemocą, tylko utwierdzając się w przekonaniu, że wszelka władza ze swej istoty dąży do rozszerzania kompetencji i możliwości coraz większego wpływu na podlegających jej obywateli. Choć krytyczne poskrobanie po powierzchni ujawni niedoskonałości scenariusza, a przede wszystkim niejednoznaczności interpretacyjne, to jednak seans Lotu… otwiera niezwykle istotne, nadal aktualne tematy, z którymi z różnych przyczyn społeczeństwo nie chce się zmierzyć. W teorii wszystko jest proste: oto bohater trafia do szpitala psychiatrycznego w celu sprawdzenia, czy może odpowiadać za gwałt na nieletniej czy jednak powinna być w jego przypadku orzeczona niepoczytalność. Wydaje się, że mężczyzna udaje, traktując pobyt w zakładzie jako formę ucieczki. Zaczyna żyć w zamkniętym środowisku, dowiadując się nowych informacji na temat panujących tam zasad i obostrzeń. Jego bunt wobec tych ograniczeń, zakończony brutalną pacyfikacją, jest najczęściej odczytywany przez widzów dwojako: zarówno w kontekście niegdyś opresyjnej opieki psychiatrycznej, jak również poprzez analogię do sposobu funkcjonowania krajów totalitarnych. Drugi element pozostawmy bez komentarza, zajmijmy się dosłownym odczytaniem Lotu…, a zwłaszcza iluzją, na mocy której gremialnie wierzymy, iż udało się “uczłowieczyć” pacjentów z zaburzeniami psychicznymi, chroniąc ich przed brutalnością opiekunów. Drobna uwaga na wstępie: będę niekiedy posługiwać się terminem “szaleńcy”, mając świadomość, że nie jest to termin medyczny. Podobnego określenia używa Michel Foucault w Historii szaleństwa w dobie klasycyzmu i wydaję mi się, że jest ono adekwatne do tego, w jaki sposób władza myśli o ludziach borykających się z zaburzeniami psychicznymi. Depresja, zaburzenia typu borderline, a kiedyś homoseksualizm i nimfomania – podobne jednostki chorobowe były i nadal są niestety przyjmowane w kategoriach szaleństwa, tj. patologicznego odstępstwa od normy. Moim zamiarem bynajmniej nie jest obrażanie tych osób. Mimo że Lot nad kukułczym gniazdem tak naprawdę nie jest o sytuacji pacjentów zakładów psychiatrycznych, to jego wymowa znakomicie koresponduje z tezami zaproponowanymi przez Foucaulta. Warto bowiem przypomnieć, że prezentowani przez Formana bohaterowie w zdecydowanej większości nie są zdiagnozowani jako szaleńcy, których należy izolować od reszty społeczeństwa. W jednej z ważniejszych scen filmu McMurphy dowiaduje się, że jest jedną z niewielu osób przetrzymywanych siłą w murach szpitala. Reszta znajduje się tam na podstawie samodzielnie podjętych decyzji, z powodu traumatycznych wydarzeń doświadczonych w świecie zewnętrznym, przed którym w efekcie chcą się ukryć. Mogliby swobodnie funkcjonować, ale wybierają zamknięcie jako formę wyswobodzenia się z niewoli wyboru. Dla nich lepiej jest oddać wolność, pozbawić się przymusu decydowania o sobie, aniżeli wciąż ponosić koszty kierowania swoim losem. Co również istotne, najczęściej ich kłopoty wiążą się z relacjami z kobietami. Pierwszy z pacjentów dzielący się w trakcie terapii grupowej przeżywanymi lękami, opowiada o podejrzeniach żony o zdradę, inny mówi o zaręczynach przy okazji ujawniając, jak bardzo jest zależny od swojej matki, w międzyczasie w życiu pacjentów pojawiają się prostytutki ściągane przez McMurphy’ego, a nad wszystkim czuwa apodyktyczna siostra Ratched. Więcej jest w filmie dyskusji o kłopotach w obcowaniu z płcią przeciwną, aniżeli ogólnych tez na temat zaburzeń psychicznych. W tym kontekście szpital jawi się jako azyl, w którym można się ukryć przed niezrozumianą kobiecością, choć paradoksalnie to kobieta sprawuje nadzór nad pacjentami. Źródło: Netflix Jednocześnie Formanowi udaje się uchwycić “ducha” izolatoriów przeznaczonych dla szaleńców. Znamienne, że bohaterka grana przez Louise Fletcher nie jest w żaden sposób scharakteryzowana pod kątem psychologicznym. Jest cielesną emanacją władzy nieposiadającą ludzkich właściwości. To znakomicie wpisuje się w tezy stawiane chociażby w Nadzorować i karać przez Foucaulta. Według francuskiego filozofa, ideą przyświecającą twórcom nowoczesnych więzień jest wykorzystanie konceptu panoptykonu. W kwestii architektonicznej chodzi o takie zaprojektowanie przestrzeni, w której nadzorca widzi każdego przetrzymywanego, lecz nikt go nie widzi. W przypadku spraw natury mentalnej sprawa jest trudniejsza do uchwycenia: chodzi bowiem o wykreowanie takiego niewidzialnego terroru, że nie jest już potrzebne zatrudnianie strażników. Wystarczy, że pacjent czuje powinność lub zakaz danego postępowania, a cel władzy zostanie osiągnięty. “Zatrudnienie” wewnętrznego strażnika mniej kosztuje, a na pewno jest skuteczniejsze. Seans filmu Formana skłania ku dyskusji na temat obecnego systemu opieki psychiatrycznej. Mogłoby się wydawać, że złe czasy minęły. W końcu nie stosuje się już wobec pacjentów elektrowstrząsów, wreszcie lobotomia nie jest traktowana jako metoda ujarzmiania, istnieje nawet w Polsce funkcja Rzecznika Praw Pacjenta Szpitala Psychiatrycznego, dlatego też można byłoby stwierdzić, że sytuacja jest lepsza aniżeli jeszcze czterdzieści pięć lat temu, kiedy kręcono Lot nad kukułczym gniazdem. Na potrzeby niniejszego wywodu pozostańmy tylko przy polskim podwórku, by nie zamącić sprawy i nie wprowadzać niepotrzebnych utrudnień. Niestety, ale regularnie publikowane raporty Rzecznika Praw Obywatelskich jednoznacznie wskazują na to, że nadal w naszym kraju władza dyskryminuje osoby z zaburzeniami psychicznymi. Oglądanie wiele lat po premierze filmu Formana może uśpić czujność obywateli, ponieważ wykorzystywane narzędzia opresji stały się o wiele subtelniejsze. Nie ma już “terapii” tak jawnie agresywnych wobec ciała, ale za to dzięki nowym zdobyczom farmakologii można nadal znacząco wpływać na stan ducha pacjentów. To zresztą istotny wątek: według Foucaulta, mineły już czasy kaźni, tj. jawnego, “prostego” wymierzania sprawiedliwości na ciałach pacjentów. Batożenie i kary śmierci przestały być “straszakami” na niepokornych ludzi pragnących przekraczać granice prawa. Przy pomocy takich kar przestępca namacalnie odczuwał ciężar przewinienia. Tymczasem z biegiem czasu władza odeszła od kar cielesnych na rzecz zniewolenia duszy. Nadzorować i karać jest pełne przykładów dyscyplinujących praktyk, za pomocą których więzienni/szpitalni funkcjonariusze sprawują kontrolę nad osadzonymi. Zagospodarowanie dusz, zamiast fizyczne odciśnięcie władzy na ciałach, jest zgodne z filozofią współczesnej władzy, która tylko na pokaz deklaruje humanitarne podejście do osób izolowanych od reszty społeczeństwa. We wspomnianych raportach RPO pojawiają się dziesiątki przykładów nadużyć wobec osób z zaburzeniami psychicznymi, często trudne do jednoznacznego piętnowania, jako że mieściły się w ramach obowiązujących przepisów. Już w kodeksie cywilnym pojawia się słowna represja, ponieważ ustawodawca korzysta z terminów “choroba psychiczna” i “niedorozwój intelektualny” w kontekście ubezwłasnowolnienia, tj. odebrania wielu praw w celu “ochrony” osób zmagających się ze schorzeniami psychicznymi. To nic, że powyższe określenia są sprzeczne z medycznymi sformułowaniami i są obraźliwe, a sama instytucja ubezwłasnowolnienia mogłaby być zastąpiona w inny, mniej inwazyjny, dostosowany do indywidualnych przypadków sposób. Źródło: Senses of Cinema Wobec pacjentów szpitali psychiatrycznych można stosować środki przymusu bezpośredniego: przytrzymanie, przymusowe podanie leków bez zgody pacjenta, unieruchomienie i izolację. Dlaczego akurat wobec osób z zaburzeniami psychicznymi? Każdy człowiek pod wpływem trudnych emocji może stanowić potencjalne zagrożenie wobec personelu medycznego, a jednak tylko lekarzom opieki psychiatrycznej przyznano kompetencje dalece wykraczające poza kwestie leczenia. Warto także przypomnieć, że powszechnie przyjęta teza o konieczności izolowania osób z zaburzeniami psychicznymi od społeczeństwa jest zakorzeniona w oświeceniowych praktykach usuwania elementów irracjonalnych sprzed oczu “zwykłych” obywateli. Wyrugowanie tej grupy społecznej z życia społecznego służyło kultywowaniu ideału człowieczeństwa, w który szaleństwo ewidentnie się nie wpisywało. Choć w XIX wieku rozpoczął się proces masowej medykalizacji, to nadal uważano, że trzeba sprawować pieczę nad ludźmi z założenia niebezpiecznymi. Sęk w tym, że często właśnie permanentna izolacja i podglądanie pacjentów może wpływać negatywnie na ich stan zdrowia. W myślach ludzi apriorycznie zainstalowano stereotyp agresywnego szaleńca, potrafiącego w nieprzewidzianym momencie dokonać szkód na ciałach i rzeczach. Powstały nawet badania na temat tego, jak często osoby z zaburzeniami psychicznymi przedstawiano w negatywny sposób w popkulturze. Dość powiedzieć, że nawet pobieżne przejrzenie katalogu filmowych morderców unaoczni tezę o zaburzeniach jako katalizatorach zbrodni. Co gorsza, czasami to jest pokazywane jako coś “fajnego”, intrygującego, vide Joker i Harley Quinn. Być może z tego powodu dochodzi w polskim systemie do patologii pokroju przetrzymywania osób przez dziesięć lat w zakładach psychiatrycznych tylko za to, że w trakcie kradzieży roweru za 500 złotych były niepoczytalne, a owa niepoczytalność została stwierdzona na mocy biegłego psychiatry, który nawet nie miał bezpośredniego kontaktu z osadzonym. Być może to mentalna dyskryminacja osób z zaburzeniami prowadzi do stosowania środków zabezpieczających w postaci kierowania do zakładów psychiatrycznych na 11 lat za znęcanie się nad członkami rodziny, mimo że kara więzienia byłaby krótsza, a na posiedzeniu nie stawił się podejrzany i nie mógł się bronić, ponieważ był w tamtym czasie zamknięty w zakładzie psychiatrycznym. Być może gdyby zmieniło się nastawienie ludzi, to nie istniałoby prawo, na mocy którego kierownik zakładu psychiatrycznego w ramach środka zabezpieczającego może zakazać spotkań między osadzonymi a członkami rodziny, ponieważ, jak napisał w swojej opinii wiceminister zdrowia, mogłoby to doprowadzić do pogorszenia stanu zdrowia albo przekazania alkoholu. Szpitale psychiatryczne nadal nie są zwykłymi szpitalami. Z absurdalnych powodów zaburzenia psychiczne wciąż są traktowane jako schorzenia szczególnej kategorii, wobec których należy podchodzić z większą ostrożnością, stosując bardzo mocne narzędzia sprawowania kontroli. Lot nad kukułczym gniazdem nie jest zatem li tylko pocztówką z dawnych, zamordystycznych czasów. Niestety, także w 2020 roku jest uniwersalnym obrazem nierównych relacji na linii pacjenci – lekarze, przypominającym, że problemem nie są czasami agresywne zachowania osadzonych, lecz potrzeba sprawowania nad nimi jak największej kontroli.

Lot nad kukułczym gniazdem - Opis i dane produktu. Lot Nad Kukułczym Gniazdem [Kesey Ken]McMurphy, szuler, dziwkarz i zabijaka, udaje wariata, żeby się wykpić od odsiadywania wyroku. Pobyt w szpitalu psychiatrycznym jawi mu się jako dobry żart do chwili, kiedy się dowiaduje, że nie odzyska wolności, dopóki nie uznają go za

Error 521 Ray ID: 732f67b45fd09136 • 2022-07-30 16:17:32 UTC FrankfurtCloudflare Working What happened? The web server is not returning a connection. As a result, the web page is not displaying. What can I do? If you are a visitor of this website: Please try again in a few minutes. If you are the owner of this website: Contact your hosting provider letting them know your web server is not responding. Additional troubleshooting information. Was this page helpful? Thank you for your feedback! Cloudflare Ray ID: 732f67b45fd09136 • Your IP: • Performance & security by Cloudflare
Bardzo Was przepraszam ze kiepskie światło, ale nagrywałam zaraz po pracy korzystając z ostatnich przebłysków dziennego światła, no i wyszedł mega mrok. M
Dzisiaj będziemy rozmawiać o zmarłym Milosie Formanie, reżyserze wielkich filmów, takich jak Lot nad kukułczym gniazdem (1975). Reżyserowany przez Formana i zainspirowany powieścią Kena Keseya “Lot nad kukułczym gniazdem” to jeden z tych filmów, które przeszły do ​​historii filmu jako klasyka. Daje nam sceny, do których często odnoszą się inne programy i filmy. Ten film podkreśla niezapomniane występy nad kukułczym gniazdem zdobył pięć Oscarów i przyniósł nam Randle’a McMurphy’ego, człowieka stojącego przed wyrokiem więzienia. Próbuje uchylić się od wyroku, udając że jest szalony. W rezultacie został przyjęty do szpitala psychiatrycznego, gdzie zostanie poddany ocenie i będzie mieszkał z resztą Ratched pracuje w tym szpitalu. To ona jest główna bohaterką filmu a także nieustępliwą kobietą, która z arogancją leczy pacjentów. McMurphy będzie powiewem świeżego powietrza dla reszty pacjentów. Zaczyna budzić pragnienie wolności, co w końcu doprowadza do wielu konfrontacji z siostrą nad kukułczym gniazdem jest oświadczeniem skierowanym przeciwko szpitalom i instytucjom psychiatrycznym. Krytykuje to, jak inni traktowali “szalonych ludzi” przez całą historię ludzkości. Ponadto film pokazuje nam, jak wszyscy powinniśmy postrzegać naszą własną w filmie Lot nad kukułczym gniazdemKim są szaleni ludzie? Odpowiedź może wydawać się prosta, ale jeśli spojrzymy na tę historię zobaczymy, że idea zmieniła się z biegiem czasu. Normy społeczne, postęp medyczny, nauka i inne dziedziny głęboko wpłynęły na naszą koncepcję szaleństwa. Swego czasu specjaliści uważali to za chorobę psychiczną, ale od tego czasu zmieniły się idee ludzie nie zawsze byli tacy sami i nie zawsze byli wykluczani w ten sam sposób. Czasami profesjonaliści próbowali “leczyć” ich przez zmuszanie do leczenia, na przykład takiego jak lobotomia. W innych przypadkach specjaliści “leczyli” niektórych pacjentów aż do co leży poza “normalną” sferą, może być prześladowane. Stało się to w średniowieczu z czarami lub z niektórymi chorobami, takimi jak trąd. Historia szaleństwa w epoce klasycznej jest czymś, co Foucault uznał za szczególnie ostrzegł, że próbował nawrócić szaleńców i “wyszkolić” ich do normalności. Jak on to osiągnął? Uczynił to za pomocą autorytetu i metod leczenia, w których po prostu unieważnił pacjenta i uczynił z niego osobę uległą. Dokładnie widzimy to w filmie Lot nad kukułczym gniazdem, gdy McMurphy, który nie jest szalony, przybywa do ośrodka i widzi grupę ludzi, którzy się dziwnie bawi się strachem pacjentów. Widzimy to szczególnie w przypadku Billy’ego. Jest niepewnym, jąkającym się młodzieńcem, który kilkakrotnie próbował popełnić samobójstwo. Ratched jest przyjaciółką matki Billy’ego, a kiedy on robi coś, czego nie powinien, pielęgniarka przypomina mu, że powie matce. Pacjenci są posłuszni bez pytania. Boją się elektrowstrząsów i lobotomii, którym mogą być poddani, jeśli nie będą posłuszni odmawia posłuszeństwa, ponieważ nie jest osobą uległą. Raczej szuka wolności. To interesujące, jak ta postać zaczyna budzić te same uczucia w pozostałych pacjentach. Udaje mu się pozyskać tych ludzi, którzy zostali całkowicie zmanipulowani, aby obudzić się z tego stanu i stanąć w obliczu siostry Ratched czuje się zagrożona i zrobi wszystko co w jej mocy, aby McMurphy nie sprawił aby jego plany się spełniły. Ratched jest uważana za zdrową. Mimo to narzuca swoją wolę pacjentom. Naciska, dręczy i manipuluje nimi, aby zachowywali się jak “normalni ludzie”, ulegli i bez jakiejkolwiek krytycznej jedzeniaOd tego momentu artykuł zawiera spoilery. Jeśli więc nie widziałeś filmu i nie chcesz wiedzieć jak się kończy, przestań czytać. Pośród tego całego “szaleństwa” nie możemy zapominać, że pacjenci to ludzie, którzy mają uczucia, pragnienia i odczuwają ból. Pielęgniarka Ratched tak dobrze gra swoją rolę, że ma pod kontrolą całą armię “szalonych ludzi”.Tytuł filmu jest interesujący. Gniazdo kukułki jest pogardliwą nazwą dla obłąkanego ośrodka. Z drugiej strony nawiązuje do dziecięcej rymowanki wspomnianej w powieści: “Trzy gęsi w stadzie. Jedna poleciała na wschód, jedna poleciała na zachód, jedna przeleciała nad gniazdem kukułki “. Oznacza to, że każda osoba ma swoją własną ścieżkę spojrzymy na ostatnie znaczenie, zdamy sobie sprawę, że ten rodzaj przeznaczenia, jest formą triady również obecnej w filmie. Wolność to silnik napędzający McMurphy’iego. To dążenie do wolności popycha go do kwestionowania zasad instytucji. Stwarza to również solidarność między pozostałymi pacjentami i również ich prowadzi do podejmuje kroki w celu uwolnienia reszty pacjentów. Po pierwsze, proponuje im możliwość oglądania meczu baseballowego. Proponuje także przyjęcie. McMurphy czuje się źle z powodu Billy’ego, ponieważ jest taki młody i ledwo cokolwiek przeżył. Nawiązuje także kontakt z indiańskim wodzem, enigmatycznym i samotnym triadyWracając do idei triady, widzimy, że istnieją trzy postacie, które osiągają wolność. Billy, McMurphy i indiański wódz to trzy gęsi w rymowance. Pierwszy to młody człowiek pełen niepewności i problemów z matką. Ratched wie o tym i używa tego jako obudził ich i dał Billy’emu szansę na zabawę z kobietą. Kiedy Billy zostaje odnaleziony, czekają go dwie opcje. Może obawiać się konsekwencji lub odczuć szczęście dla siebie i swoich towarzyszy. Jednak Billy nie może znieść tej presji ze strony Ratched, co zmusza go do popełnienia samobójstwa. Po śmierci osiąga wolność w inny potępiają McMurphy’ego za nieposłuszeństwo. Przechodzi przez zabieg labotomi i jest w stanie wegetatywnym bez żadnej wolności. Dlatego wódz, który od lat uchodzi za głuchoniemego, sympatyzuje z nim i zabija go, aby go wyzwolić. Robi to jako łaskę za uwolnienie i otworzenie oczu. Wódz jest postacią, która osiąga niematerialną wolność, ponieważ jest jedyną osobą, która ucieka z zdołał wydostać pacjentów z tej platońskiej jaskini, gdzie Ratched ich zamknęła. Ostateczna scena indiańskiego wodza biegnącego do wolności jest pokrzepiająca i pełna nadziei.“Muszę być szalony, aby być w takim domu wariatów.” -Lot nad kukułczym gniazdem-To może Cię zainteresować ...

Scenarzysta "Lotu nad kukułczym gniazdem" miał 90 lat. Nie żyje Bo Goldman. Był autorem scenariuszy takich filmów jak "Zapach kobiety" czy "Joe Black". Za "Lot nad kukułczym gniazdem" i komediodramat "Melvin i Howard" został nagrodzony Oscarami. Miał 90 lat.

Tytuł świetnego filmu jest adekwatny do tego o czym piszę. Coraz głośniej słychać o aferach i skandalach w radomskim Szpitalu Psychiatrycznym. Praca personelu medycznego w tego typu placówkach należy do jednej z najtrudniejszych jakie znam. Pacjenci z ciężkimi przypadłościami psychicznymi wymagają stałej kurateli i opieki. Ich zachowanie podczas leczenia pozostaje zawsze zagadką bo leki działają różnie na różne osoby. Jedni się po nich wyciszają a inni wręcz przeciwnie. Personel lekarski szybko podlega wypaleniu zawodowemu a jego rotacja jest raczej trudna bo nie ma zbyt wielu lekarzy tej specjalności. Praca jest silnie stresująca a bywa też ,że niebezpieczna. To jedna strona medalu. Drugą jest sam pacjent i jego traktowanie w takich placówkach. Na ogół wszystko co niewłaściwe w tej materii pozostaje w czterech ścianach szpitala. Nawet jeśli rodzina wie o jakiś niedociągnięciach to siedzi cicho bojąc się, że chory trafi szybko do domu i będzie sama musiała borykać się z jego chorobą i zachowaniem. Lekarze w takich szpitalach często uważają się za bogów. Oprócz sposobu leczenia to oni decydują jak traktowany jest chory i jak długo będzie przebywał na oddziale. Odpowiadają za pacjentów i powinni ich bacznie obserwować. Nie zawsze tak się dzieje. Prawdziwa tragedia ma miejsce na oddziałach dla nieletnich. Przykładem właśnie radomski szpital. Dzieci miały wyznaczony czas na korzystanie z WC, kąpiele odbywały się w wyznaczone dni tygodnia. Zamiast zajęć terapeutycznych kazano im sprzątać budynek. Krnąbrnych pacjentów karano brakiem kontaktu z rodziną. Sygnały o nieprawidłowościach były już wcześniej. Przeprowadzono kontrolę, wskazano niedociągnięcia. Brak reakcji Marszałka bo dyrektor szpitala sporządził raport o wykonaniu zaleceń pokontrolnych. Nie trzeba było długo czekać na następny skandal. Gwałty na dzieciach. Dyrektor placówki nadal nie czuje się winny. Mam przekonanie, że radomski szpital nie jest jedynym w którym zdarzają się takie rzeczy. Nawet mnie to nie dziwi bo w 2010r podobna sytuacja była w Stargardzie Szczecińskim na oddziale dla nieletnich. Wielogodzinne stanie na baczność, bezpodstawne zamykanie pacjentów na wiele tygodni w izolatce, lodowaty prysznic za niesubordynacje, odwiedziny bliskich skrócone do 15 minut, dręczenie i zastraszanie dzieci. Problem zgłosiły anonimowo do prokuratury osoby z personelu medycznego. Te , które nie mogły pogodzić się z tym, co tam się działo. Prokuratura umorzyła sprawę. Takich zdarzeń nie da się niczym wytłumaczyć. Nie ma na nie usprawiedliwienia. System opieki nad psychicznie chorymi sam jest ciężko chory. Nie pomoże mu kroplówka a ostre cięcie chirurgiczne. Tylko lekarza, który by tego dokonał wciąż brak.

One Flew Over the Cuckoo's Nest by Ken Kesey, Kizi K., Ken Kesey, 2017, Wydawnictwo Albatros Andrzej Kuryłowicz, Albatros edition, in Polish
Halloween to idealny moment, by wieczorem zasiąść przed telewizorem czy laptopem i obejrzeć film, który zmrozi nam krew w żyłach. Najlepszy będzie taki, na którego będziemy zerkać przez palce, a po seansie będziemy bali się wyłączyć światło i zasnąć. W tym roku nie ma jednak co liczyć na horrory w telewizji. Największe stacje postawiły na programy rozrywkowe i komedie romantyczne. Ale od czego mamy Netfliksa i HBO GO? Obie platformy przygotowały się na halloweenowy najazd horroromaniaków i trzeba przyznać - jest w czym wybierać. Do dyspozycji mamy zarówno klasyki kina jak np. "Annabelle" czy "Obecność", jak i produkcje, które dopiero od niedawna nie pozwalają widzom w nocy zmrużyć oka. Zobaczcie sami! . 19 541 75 520 562 218 388 270

lot nad kukułczym gniazdem hbo go